Billa Watersa
Cześć Allan, byłem ostatnio w podróży przez busz, kierując się z Brisbane w dół Oodnadatta i ostatecznie kończąc w Robe. To były wspaniałe wakacje, ale zauważyłem coś zaskakującego w mojej fajce, co miałem nadzieję rzucić trochę światła.
Jadąc w konwoju, przez fajkę do airboxa wsysało się dużo kurzu, nawet przy pozostawieniu nawet kilometrowej przerwy między pojazdami. Po wyciągnięciu filtra powietrza pod koniec pierwszego dnia był pełen kurzu.
Po zdmuchnięciu wiatrówki spróbowałem obrócić głowicę fajki z powrotem do przodu. Co za różnica! W pudełku prawie nie było kurzu, a filtr pozostał czysty przez resztę podróży. Czy wiesz, dlaczego tak się stało?
Allan
Cóż, Bill, odwracając głowicę fajki, zredukujesz wprowadzane w powietrzu cząsteczki (do czasu, gdy pył przejdzie przez wlot powietrza, będzie za późno, aby wrócił do silnika i spowodował uszkodzenie), przegapisz każdy taran - wpływ ładowania (powyżej 50km/h), ale zatkane filtry powietrza nie są mile widziane przy silnikach.
I nie jest tak trudno odwrócić urządzenie, gdy wrócisz do trudnych rzeczy.