łuk 080602Tom Bradley (Maitland, Nowa Południowa Walia)

Cześć Allan, po wycieczce do Stockton Beach, mój zaufany patrol 3L GU w końcu odpuścił z głośnym hukiem. Ku mojemu zdziwieniu to nie silnik, który go wywołał, odchodzi. Sprzęgło, a dokładniej koło zamachowe, najwyraźniej puściło.

Powiedziano mi, że dwumasowa sekcja koła zamachowego jest teraz podzielona na 2 oddzielne części, co powoduje, że sprzęgło się ślizga. Z tego, co wiem, wszystkie 3.0L GU opuściły fabrykę z dwumasowym kołem zamachowym, coś o wygładzaniu silnika. O rany, oni naprawdę wiedzą, jak skomplikować prostą ciężarówkę, prawda!

Ponieważ skrzynia biegów i tak zostaje porzucona, badałem moje opcje modernizacji do silniejszych komponentów, kiedy to robię. Słyszałem tak wiele różnych historii o tym, czy lepiej zamienić się na solidne koło zamachowe, czy pozostać przy fabrycznym zespole dwumasowym.

Jeśli koszt miałby zejść, zdecydowanie zamieniłbym się na solidne koło zamachowe, ponieważ mogę wykonać całą pracę, w tym zestaw sprzęgła i robociznę, za mniej niż kosztuje samo dwumasowe koło zamachowe. Zastanawiałem się, jakie są zalety lub wady, o których wiesz, gdy wracasz do tradycyjnego, pełnego koła zamachowego.

Allan

Tom, zrezygnowałbym z solidnego koła zamachowego każdego dnia tygodnia, kolego. Nie ma wad posiadania solidnego koła zamachowego w a 4WD jakie kiedykolwiek spotkałem. W handlu dwumasowe koło zamachowe jest określane jako „dwumasowy bałagan” i moim zdaniem nie bez powodu. Wszystkiego najlepszego.

Używamy plików cookie

Na naszej stronie używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne do działania witryny, podczas gdy inne pomagają nam ulepszyć tę witrynę i komfort użytkowania (śledzące pliki cookie). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie, czy nie. Pamiętaj, że jeśli je odrzucisz, możesz nie być w stanie korzystać ze wszystkich funkcji witryny.